Panią Mecenas Beatę Bosak miałem przyjemność poznać w bardzo ciężkim dla mnie okresie. Postanowiła Ona pomóc mi po śmierci mojej Żony.Postanowiła to zrobić nie proszona, po prostu stwierdziła, że w szpitalu, gdzie "leczono" moją Żonę doszło do nieprawidłowości, które spowodowały śmierć. Pani Mecenas doszła do wniosku, że tak po prostu być nie może żeby uśmiercano Człowieka, że to się kłuci z poczuciem Ludzkiej Godności. Zajęła się moją sprawą bardzo profesjonalnie, na czytaniu akt spędziła długie tygodnie. Ponieważ równolegle prowadziła sprawę karną, cywilną i w sądzie lekarskim poświęcała swój prywatny czas sprawie obcej dla Niej osoby, ponieważ... tak się nie postępuje z Ludźmi i Pani Mecenas nie mogła się na to zgodzić. Podczas trwania procesu (przeszło 6 lat) przygotowywała materiał dla Prokuratora, przesłuchiwała świadków i lekarzy i robiła to w sposób, w który wzbudzał podziw nawet u strony która, była nam przeciwna. To chyba najlepsza rekomendacja.
Zawsze przygotowana, zawsze w każdym calu profesjonalna i wdrożona w sprawę lepiej niż ja sam. Pani Mecenas pamiętała wszystkie fakty, nazwiska i postępujące po sobie zdarzenia - interpretowała je i wyciągała wnioski miażdżąc właściwie stronę przeciwną.
Doszło do tego że jeszcze przed ogłoszeniem wyroku Mecenas reprezentująca szpital poprosiła a odroczenie kary (odszkodowanie) nie znając jeszcze wyroku.Dodam jeszcze coś bardzo istotnego: otóż Pani Mecenas Beata Bosak pracowała przez 6 lat nie oczekując ode mnie żadnego wynagrodzenia.
Robiła w imię zasad, ceniąc Ludzkie Życie, Honor i Profesjonalizm jako wartości nadrzędne.
W swoim 50 letnim życiu nie spotkałem nigdy osoby tak zaangażowanej, profesjonalnej i przy tym Ludzkiej jak Pani Mecenas Bosak.
Ja i moja Córka Ola jesteśmy zaszczyceni, że Pani Beata mianuje nas swoimi Przyjaciółmi. Chciałbym móc otaczać się tylko takimi Ludźmi, ale niestety jest to wyjątek, rodzaj Brylantu, który trzeba cenić bardzo bardzo wysoko. Dziękujemy za wszystko co Pani Mecenas dla nas zrobiła.